Legendy o ukrytych skarbach Maćka Borko krążą od wieków po ziemiach Pomorza Zachodniego, gdzie sławny rycerz był znany z licznych przygód i bohaterskich czynów. Mówi się, że Maćko, zdobywając bogactwa podczas swoich wypraw i łupieżczych rajdów, zakopał skarby w różnych zakątkach okolicznych lasów i wzgórz.
Według jednej z legend, Maćko Borko zakopał swój największy skarb głęboko w sercu lasu, pod starym dębem, który miał być świadkiem licznych przygód rycerza. Mieszkańcy okolicy twierdzą, że czasem w cichych letnich nocach można usłyszeć szum liści i szepty dębu, których źródłem mają być duchy strzegące ukrytego skarbu Maćka
Inna legenda opowiada o skarbach ukrytych w zamku, który Maćko Borko miał wybudować na jednej ze swoich posiadłości. Mówi się, że skarby te są schowane głęboko pod fundamentami zamku, gdzie śpią wraz ze swym twórcą, czekając na odważnego poszukiwacza, który odkryje ich tajemnicę.
Niektórzy twierdzą nawet, że skarby Maćka Borko są ukryte na terytorium zamku w Strzmielu, gdzie rycerz spędził wiele lat swojego życia. Niezliczeni poszukiwacze skarbów próbowali odnaleźć zaginione bogactwa Maćka, ale żaden z nich nie był w stanie rozwikłać tajemnicy i dotrzeć do ukrytych skarbów.
Legenda o skarbach Maćka Borko nadal fascynuje mieszkańców Pomorza Zachodniego i przyciąga poszukiwaczy przygód z całego świata, którzy wciąż próbują odnaleźć zaginiony skarb i odkryć tajemnicę słynnego rycerza.